Listy motywacyjne - czy naprawdę warto je pisać?
Ocena: 0.0/10
Liczba ocen: 0

Kiedy ubiegasz się o znalezienie dobrze płatnej pracy, która będzie Cię satysfakcjonowała oraz zapewni Ci rozwój zawodowy i możliwość łączenia przyjemnego z pożytecznym, powinieneś zacząć od sporządzenia kompletu niezbędnych dokumentów aplikacyjnych. Wśród najistotniejszych aspektów, na jakie trzeba zwrócić uwagę zanim wykorzystamy swoją szansę i prześlemy maila z formularzami jest sprawdzenie czy aby na pewno mamy wszystko, co jest wymagane przez pracodawcę.
Wielu kandydatów z rozmaitych powodów nie decyduje się na pisanie listów motywacyjnych i ogranicza jedynie do sporządzenia CV. Oczywiście nie ma co ukrywać, że biografia potencjalnego, przyszłego pracownika to kwestia nadrzędna, bez której ciężko byłoby dać komuś okazję do wykazania się podczas rozmowy kwalifikacyjnej, ale nie oznacza to, że na życiorysie można zakończyć. Pamiętajmy, że dokumenty aplikacyjne są dla nas po prostu naszą indywidualną wizytówką, zatem nie powinniśmy sami już na wstępie przekreślać swoich szans i perspektyw zawodowych. Formułujmy listy motywacyjne, bowiem przy suchych faktach zawartych w życiorysach, to właśnie ten typ dokumentu przesądza niekiedy o zakwalifikowaniu się do dalszego etapu rekrutacji.
Weźmy za przykład nabór prowadzony w dużym przedsiębiorstwie działającym na zasadach standardowej korporacji. Kiedy tylko opublikowane zostanie ogłoszenie o pracę, od razu napływają masowo aplikacje chętnych. Zgłoszeń jest tysiące, więc nie lada wyzwaniem jest zapoznanie się z wszystkimi kandydaturami i wybór ściśle jednej, konkretnej czy nawet paru, które zostaną zaproszone na rozmowę kwalifikacyjną. Setki przeglądniętych CV, z czego praktycznie każdy kandydat ma wykształcenie wyższe i tytuł magistra w kieszeni, jest chętny do podjęcia pracy i gotowy na nowe wyzwania i doświadczenia, mogą sprawić, że zaproszenie na rozmowę będzie kwestią szczęścia. Warto zatem napisać swój własny list motywacyjny, który będzie naszym dodatkowym plusem, niekiedy nawet przesądzającym o sukcesie w rekrutacji. Zaznajomienie się z ciekawie sporządzonym dokumentem tego rodzaju jest dla zatrudniającego szansą na lepsze poznanie danego kandydata. Nie jest zatem dobrym rozwiązaniem ograniczanie się wyłącznie do życiorysu. Poza tym, pamiętajmy, że kierując list motywacyjny do przedsiębiorstwa działającego na rynku wiele lat i ściśle ukierunkowanego na określoną ścieżkę prosperowania musimy zrezygnować z pospolitych i często spotykanych w Internecie, gotowych wzorców. Nie chodzi o to, aby przepisywać puste i nic niewnoszące, wymuszone frazesy bez głębszego znaczenia. Przecież poprzez list motywacyjny nie mamy zachwalać firmy, do której aplikujemy, co nierzadko się zdarza, ale pozytywnie przedstawić własną osobę, wysuwając argumenty które mają przesądzić o tym, że to właśnie my zostaniemy zaproszeni na rozmowę.